To chyba najpiękniejsza rzecz, którą można było sobie podarować, zwłaszcza w tym trudnym czasie. Muzyka, sztuka w ogóle to prawdziwy balsam dla duszy. Piosenki z lat dwudziestych, czterdziestych, pięćdziesiątych, osiemdziesiątych - to nie tylko piękne melodie, ale i słowa, które niosą nadzieję, opowiadają o życiowym pięknie - uczuciach, małych radościach. Dariusz Kordek zaśpiewał je przepięknie, rozgrzewając od środka nasze serca, nasze dusze. Wieczór ten pozwolił choć przez chwilę oderwać się od tros, po to by zebrać w sobie nowe siły by wspierać Przyjaciółki zza ukraińskiej granicy. Podczas koncertu na sali były z nami Ola i Pani Ala pochodzące z Ukrainy.

Przy słodkim kąciku, przygotowanym na tę okazję, przy udziale Koła Gospodyń Wiejskich z Kłobuczyna zbierano datki na pomoc Uchodźcom, którzy mają już niebawem trafić do naszej gminy. Zebrano 864,02 zł. To piękny wynik, zwłaszcza, że wcześniej nie informowaliśmy o takiej możliwości wsparcia. Dziękujemy z całego serca! Solidarność z Przyjaciółkami z Ukrainy podkreślaliśmy także poprzez symboliczne, żółto-niebieskie wstążeczki.

Na zakończenie koncertu Pan Dariusz musiał zaśpiewać jeszcze dwa bisy, po czym wraz z Wójtem Gminy Gaworzyce - Jackiem Szwagrzykiem, Starostą Powiatu Polkowickiego - Kamilem Ciupakiem oraz Panem Markiem Zalewskim wręczył Paniom symboliczne kwiaty.

Dla niektórych to piosenki młodości, dla innych melodie nucone przez ojców, dziadków, babcie. Melodie, które wczoraj z jeszcze większą siłą docierały do serc, budząc przez chwilę u niektórych bardzo silne odczucia.